Po raz trzeci miałam okazję odwiedzić Warszawskie Targi Książki. Jest to świetna okazja, aby dokładniej zapoznać się z ofertą różnych wydawnictw. W księgarniach nie na wszystko zwrócimy uwagę. Główną atrakcją tego wydarzenia dla zwiedzających są na pewno spotkania autorskie. Ja niestety nie mam cierpliwości ani zdrowia stać w kolejkach, dlatego dla mnie główną atrakcją są same książki 🙂
Znów się obłowiłam. Mój stosik książek czekających na przeczytanie zaczyna niebezpiecznie zbliżać się do sufitu. Na Targi wybrałam się w czwartek z rana, aby uniknąć weekendowych tłumów. W sobotę interesowała mnie już tylko wymiana książkowa organizowana przez portal Lubimy czytać. Żałuję, że nie przyjechałam pół godziny wcześniej – najlepsze książkowe kąski podarowane na wymianę przez wydawnictwa zgarnęło pierwsze kilka osób… Będę mądrzejsza na przyszły rok 😉
Oto moje nabytki z WTK. Najpierw te czwartkowe, kupne:
- Typografia książki: podręcznik projektanta Michaela Mitchell i Suzan Wightman
- Calm Michaela Acton Smitha
- Kasacja Remigiusza Mroza
- Pochłaniacz Katarzyny Bondy
- Ugly love Colleen Hoover
- Homo bimbrownikus Andrzeja Pilipiuka
- Dziennik uważności Corinne Sweet
Książki nabyte na wymianie:
- Cmentarz w Pradze Umberto Eco
- Twój modowy notatnik – wyglądasz super! Adama Gutowskiego
- Igrzyska śmierci Suzanne Collins
- Ponad wszystko Nicoli Yoon
- Niedoręczony list Sarah Blake
- Sherlock Holmes i mądrość umarłych Rodolfo Martineza
Podsumowując: Po targach do mojej biblioteczki przybyło 13 książek. Nie mam pojęcia, kiedy ja to wszystko przeczytam 😀
Ktoś z moich czytelników był na Warszawskich Targach Książki? Podzielcie się swoimi zdobyczami! 🙂