Nie jestem fanką tematów i wątków medycznych w literaturze. Do tej pory mam traumę po «Ludziach bezdomnych» Żeromskiego (żart, ale nie do końca). Po nową powieść Ałbeny Grabowskiej pewnie też bym nie sięgnęła gdyby, no właśnie, nazwisko autorki.
Tag : Ałbena Grabowska
Cztery pokolenia, cztery różne tragedie || „Matki i córki” – Ałbena Grabowska /recenzja książki/
Lubię sagi rodzinne, lubię czytać historie kolejnych pokoleń i to, jak losy tych wcześniejszych wpływają na życie następnych. A co, jeśli bohaterkami są same kobiety? Prababka, babka, matka i córka? Jestem jak najbardziej za.